piątek, 6 listopada 2015

W co przemienił się Jezus na górze Tabor?

Jezus Wiśniewski na górze Tabor obserwował zmiany paznokci u flamingów. Jego brat zbudował państwo wśród nocnej zamieci. W mieście Uruk było zimno jak sam faryzeusz. Mimo to Charles de Gaulle wziął krzesło ojca swego i utonął w nim zaciekle. Leming Stefan znał wszystkie słoje z chorobami zakaźnymi w jego mieście. Na przystani kopał ogórek, by wydobyć de Gaulle'a z podłogi. Niestety, był on buddystą na plaży w Arabii. Dlatego nie należy jeść rodziców. W soboty Stefan lubił golić listwy od respiratora. Respirator głosił złą żuchwę słonia Abrahama. Słoń ten miał małe łyżki do kartofli. Jednakże w Elblągu nie. Oczywistym jest, że zielone zwłoki nie były pomidorem, lecz fantastycznym opisem afrykańskich zewów fotosyntezy. Pamiętaj, że dyrektor także ogląda twoją suszarkę, więc usiądź i zjedz wiadro czerwonego Jagiełły. Nadal zimno. Umyj się.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz