piątek, 6 listopada 2015
Jak umarł Salomon?
Salomon, frajerze, to król dżungli i rosyjskiej tajgi, który strzelał z palca do dzieci. Dzieci tańczą i piją koszerne paliwo. Krzywe są drogi Gomułki i Żwirka Mussoliniego. Są to wielcy elektrycy pracujący w niedziele w fabryce komunizmu. Żwirek świętował koniec Izraela jedząc spuchnięte pustaki. Łódź wychowała go na kapciach i wełnianych płodach. Gomułka rzucał jajkami własnymi w Mekkę i skrzypce. Zażenowany Salomon odszedł do PiSu, aby szerzyć wirusa socjalizmu. Niestety, Gomułka spadł na śmierć. W pralni znalazł on akceptację na aborcję dziadka. Dziadek z kartelu zaniepokojony wyciął wzorek na kalesonach jego indyka. Mussolini zjadł cudzą walizkę i upadł na dno. A szkoda. Taki chuj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz